Republika Santanii i Burgii

Legalizacja narkotyków. To hasło budziło od dawna wiele kontrowersji. Rozpocznijmy kulturalną debatę, Towarzysze. Niech obydwie strony przedstawią swoje argumenty. Zapraszam wszystkich do dyskusji.

Dla umilenia sytuacji:
http://www.youtube.com/watch?v=WKLuXRXOGwo
http://www.youtube.com/watch?v=ERChf3CzPEw

Myślę, że na polityce narkotykowej można zarabiać, a każdy grosz dla państwa , i chyba każdego, jest dobry. Nawet bardzo. W końcu to zysk. Wg mnie nie trzeba bać się o dobro obywateli. Nie chcemy "znarkotykowanego" narodu, ale chcemy wolność w naszym kraju, dlatego polityka narkotykowa powinna znaleźć się w SiB. Senishop powinien znów zacząć działać. Nie popieram Ruchu Palikota w realu, ani nie wykrzykuję hasła : "Palić, sadzić, zalegalizować!". Po prostu jestem "za" wolnością, a nie za narkotykami. Wink

Dziękuję.

Dokładnie. Chodzi o wolność, coś ala realowe NP. O to głównie chodzi. Nie wiem jak inni obywatele się na to zapatrują, ale czekam na ich opinie.

Zmienił pan poglądy panie Cristianie i dobrze,lekkie narkotyki jak marihuana nie powinny być zakazane a nawet powinny być zalegalizowane właśnie w trosce o obywateli ponieważ mamy do wyboru albo zysk dla rządu i lepszą/bezpieczniejszą marihuanę albo bogacenie się mafii i dilerów.

Tak, zmieniłem zdanie pod wpływem wszystkich wpisów pana Kovacsa, a także wiadomości z Internetu. Wink

Po przemyśleniu sprawy uważam, że niestety sytuacja czasem wręcz wymusza legalizację.

Głównie chodzi mi o kryzys gospodarczy, wtedy instytucje typu Sensishop zapewniają wpływy do budżetu. I tu nie ma się co spierać, bo trzeba szukać jakichkolwiek rozwiązań.

Jeśli kraj jednak dobrze prosperuje to sprawa staje się trudniejsza. Z jednej strony to ponownie wpływy do skarbu państwa. Z drugiej jednak podawanie narodowi susbstancji psychoaktywnych i uzależniających na tacy jest co najmniej nieetyczne. Gdy ułatwimy dostęp do cieżkich narkotyków może to spowodować krytyczna liczbę uzależnionych, a to w końcu doprowadzi do biedoty społecznej bo będą sprzedawać wszystko by tylko mieć kolejną działkę.

Marihuana jest jedynym wyjatkiem który może być, ale tylko w małych ilościach. Ostatecznie jednak powinny być kampanie informacyjne o zagrożeniach płynacych z narkotykó lekkich i cieżkich

Dziękuję.